Slipknot dołącza do panteonu bogów w Smite

Fani ostrej muzyki i SMITE mają co celebrować. Wcześniejsze przecieki okazały się prawdziwe i współpracujący wcześniej z Hi-Rez Studios muzycy stali się grywalnymi postaciami.

Bogowie metalu

Dla niewtajemniczonych, SMITE jest jedną z wieloosobowych gier MOBA. Gracze dzieleni są na dwie, walczące przeciwko sobie drużyny. Co wyróżnia tą grę na tle innych z gatunku, jak na przykład League of Legends; jest fakt, że każdy gracz wciela się w postać wybranego bóstwa. Nie można narzekać na brak różnorodności, gdyż do wyboru są oczywiste postaci jak Atena, Zeus, Anubis czy Thor. Wśród bohaterów znajdują się reprezentacji wielu różnorodnych wierzeń oraz postaci znane z mitologii i legend. Ukłonem w stronę słowiańskich wierzeń jest chociażby obecność Czarnoboga czy Baby Jagi.

Slipknot od 1995 roku zdobył już status legendy. Członkowie zespołu podczas koncertów mają na twarzach charakterystyczne maski. Ich muzyka najczęściej określana jest jako nu-metal, bezbłędnie łączą bowiem ciężkie brzmienie heavy metalu z szybkim i agresywnym rapem. Pomimo kilku zmian w składzie, Slipknot zazwyczaj tworzy dziewięciu muzyków.

Idealna fuzja

SMITE dość często łączy siły z innymi pop-kulturowymi symbolami. Najczęściej kolaboracja polega na dodaniu skórek dla już istniejących boskich postaci. Ostatnimi czasy gracze otrzymali możliwość gry między innymi jako jeden z Żółwi Ninja czy bohaterów Stranger Things.

Nie inaczej wygląda kwestia współpracy z muzykami ze Slipknota. Trzej bogowie otrzymają po trzy nowe skórki. Grecki bóg wody i trzęsień ziemi Posejdon będzie występował także pod postaciami DJa Sida Wilsona, klawiszowca Craiga Jonesa oraz wokalisty Coreya Taylora. Znany z mitologii Majów bóg deszczu i grzmotu Chaac może przyjąć postać gitarzystów Micka Thompsona, Jima Roota oraz basisty Alessandro Venturelli. Zaś japoński bóg gromów oraz piorunów Raijin wcieli się w perkusistów Shawna „Clowna” Crahana, Jaya Weinberga oraz najnowszy dodatek do zespołu Michael Pfaffa.